Maroko Tour - Dzień 2




Dzisiejszego ranka Książę i Księżna Sussex rozpoczęli pierwszy pełen obowiązków dzień w Maroku. Dzisiaj skupili się głównie na sprawach wokół dostępu do edukacji dla młodych dziewcząt, czuli na temacie który jest bliski sercu Meghan. Z Rabatu przylecieli helikopterem do Asni, w górach Atlas, aby odwiedzić kilka placówek i spotkać się z miejscowymi uczennicami i uczniami.




Organizacja Education For All wspiera dziewczynki z wiejskich, oddalonych od szkół miejscowości, które nie są w stanie uczęszczać do szkół i kontynuować edukacji, ze względu na koszty i czas transportu, zapewniając im miejsce zamieszkania. Organizacja  buduje i prowadzi wysokiej jakości internaty dla dziewcząt od 12-18 lat. Wszystko jest bezpłatne, wliczając w to trzy pożywne posiłki dziennie, gorące prysznice, wygodne łóżka i dostęp do komputerów. 50 % dziewcząt dostaje się na uniwersytet. Na niektórych obszarach wiejskich, aż 83% osób to analfabeci. Ich hasłem, przewodnim jest "Educate a Girl, Educate the Next Generation".





Warto dodać, że ze względu na niewielki stopień znajomości angielskiego, Meghan starała się rozmawiać z ludźmi po francusku. Parę miesięcy temu zdradziła, podczas wizyty w The Hubb Comunity Kitchen że stara się kontynuować naukę tego języka. Z nagrań słychać że radzi sobie całkiem dobrze, reporterka pochwaliła ją że brzmi bardzo dobrze, na co Meghan zaśmiała się i powiedziała: "To tylko francuski ze szkoły średniej! Ale próbuję!" Harry również próbował. :)




Po wejściu do środka, 17 letnia Samira, która mieszka w Education For All od 6 lat, wykonała tatuaż z henny na dłoni Meghan. Jest to tradycyjna ceremonia, wykonywana na specjalną okazję, m.in. kiedy kobieta jest w siódmym miesiącu ciąży. Ma to zapewnić szczęście i zdrowie dziecka.  Kiedy Księżna miała wykony tatuaż, Harry w tym czasie pił miętową herbatę. Była tak dobra, że proponował żonie aby się napiła. Meghan była zachwycona tatuażem, została zapytana czy chce go zmyć, ponieważ niewyschnięty może ubrudzić ubranie, ale stwierdziła że chce go zostawić, aby wyschnął podczas dalszej części dnia. Meghan miałą robiony taki tatuaż już wcześniej, kiedy w 2017 roku była w Indiach.





 Meghan od wielu lat angażuje się w działania dotyczące edukacji dziewcząt. Podczas ostatniego pobytu na Fiji, wygłosiła przemowę na uniwersytecie. Zawsze podkreśla, że to dla niej ważny temat i chciałaby aby więcej ludzi się nim zainteresowało. 

"Kiedy pomagamy dziewczętom spragnionych edukacji, kultywujemy kobiety, które są zachęcane do wprowadzania zmian w swoich społecznościach i na całym świecie. Jeśli to jest nasze marzenie, to obietnica musi się rozpocząć od nas. Kropka." - Meghan





Następnie oboje spotkali się z uczennicami. Powiedziała im jak bardzo jest z nich dumna, że mimo wszystko wkładają tyle trudu i pracy aby osiągnąć swoje określone cele. "Jesteśmy bardzo dumni z was wszystkich. Jesteście tak dobrymi wzorami do naśladowania"
Na początku rozmawiali po angielsku 'Twój angielski jest fantastyczny' - powiedziała Meghan. Zadawała dużo pytań 'Odrabiasz tutaj swoją pracę domową i uczysz się? To twój ostatni rok w szkole? Chcesz potem iść na uniwersytet, co chcesz robić? Dziewczyny powiedziały jej o swoich planach, jedna z nich chciała być pisarką, druga nauczycielką, jeszcze inna interesuje się astronomią. Następnie Meghan zaczęła mówić po francusku. Saida powiedziała: "Jej francuski był dobry, to niespodzianka że tak dobrze mówiła, była lepsza niż jej mąż! Harry powiedział że w ogóle nie mówi po francusku." Jedna z dziewczyn powiedziała "Dziękuje bardzo za to, że jesteście tutaj z nami." Meghan odpowiedziała: "To zaszczyt być tutaj. Chciałabym wrócić. To co tutaj się dzieje i w wielu miejscach na całym świecie, gdzie więcej dziewczyn zdobywa edukację i wykształcenie, to zmienia przyszłość wszystkich, nie tylko ich."








Kiedy wychodzili, porozmawiali z dwoma dziewczynkami, które nie mogły się doczekać aby zobaczyć "prawdziwą księżniczkę i księcia". Kiedy Meg je zobaczyła podbiegła do nich i przez chwilę z nimi porozmawiali. Rania (5 lat) i Rayhana (2 lata) są w połowie Brytyjkami. Spodobał im się tatuaż księżnej. Ich dziadek, żartował do Harry'ego na temat wczorajszego meczu rugby Anglia-Walia. Meg komplementowała dziewczynki, powiedziała że są bardzo słodkie i urocze.





Następnie udali się do Lycee Qualifiant Grand Atlas, gdzie obserwowali lekcję angielskiego, oraz oglądali mecz piłki nożnej rozgrywany przez uczniów.




Na lekcji nauczyciel pogratulował Meghan z okazji ciąży, Harry na nią popatrzył "To ona jest w ciąży?" "Niespodzianka" "To moje?"







Meghan została poproszona o zrobienie selfie, ale powiedziała że nie może. Teoretycznie preferują robienie zdjęć z kimś, jeśli to ktoś inny je zrobi, chociaż szczerze mówiąc mam wrażenie że to zależy od sytuacji - czasami, zwłaszcza podczas walkabout robią selfie. Jeden chłopak był bardzo podekscytowany rozmową z Meg, nawet stanęła przy nim trochę dłużej. W pewnym momencie dziewczyna obok powiedziała "Myślę że on ma w tobie crucha" Na co Meghan wybuchła śmiechem.
Na końcu Harry uhonorował działalność założyciela, Michaela McHugo, za jego wkład w dziedzinie edukacji i równości płci. "Z wielką przyjemnością, w imieniu Jej Królewskiej Wysokości, przekazuję ci tą odznakę. Mogę pogratulować ci całej pracy, którą wykonałeś, aby polepszać życie i zwrócić uwagę na równość płci." - Harry

Spójrzcie na plakat na ścianie! :)






Wieczorem wzięli udział w przyjęciu zorganizowanym przez Ambasadora Brytyjskiego, w jego rezydencji. Przed wejściem Księżna otrzymała kwiaty od dwóch córek Ambasadora, następnie tradycyjnie umyli ręce wodą różaną. Spędzili czas z ludźmi z różnych środowisk, którzy przyczyniają się do rozwoju Maroka.



















7 komentarzy

  1. Znów ręka na brzuchu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Komentarz do usunięcia ileż można ciągle do pisać kobieta w ciąży jest więc ma to tego prawo, po za tym nie trzyma się cały czas za brzuch, dotyka go gdy dziecko kopie założę się że Ci którym to przeszkadzało też dotykał brzucha gdy poczuli ruchy dziecka

      Usuń
  2. Anonimowy
    24 lutego 2019 12:27 kobieta w ciąży nie trzyma się za brzuch 24/7

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ma prawo trzymać się za brzuch, a wam nic do tego, to że wy komentując tak nie robicie to nie znaczy inne kobiety w ciąży też nie mogą tak robić ja codziennie gdy byłam w ciąży to lapalam się za brzuch jak tylko poczułam kopniecie dziecka

      Usuń
    2. Jej brzuch, jej dziecko, jej sprawa!

      To raczej Ty patrzysz przez 24/h na jedno zdjęcie, więc tak komentujesz.
      Brak własnego życia, że przeżywasz i komentujesz cudze?

      Usuń
  3. Przepiękny kolor sukni na przyjęciu u ambasadora UK.
    To klasyka elegancji. Księżna ma to wielkie szczęście, że jest typem urody, któremu każdy kolor pasuje.Fason sukienki nawiązuje do tamtejszych tradycji.
    I te złote buciki i torebka idealnie uzupełniają skromność sukienki.

    Podobne, skórzane, złote szpileczki nabyłam w firmie "Roman Polański". Plus złota kopertówka prosto z Londynu. Przydadzą się na chrzciny wnuczki!

    OdpowiedzUsuń
  4. Sukienka z rodem z "Gwiezdnych wojen", biust wyglada w tej sukience okropnie

    OdpowiedzUsuń

Bardzo proszę komentujących o zachowanie kultury. Komentarze niedotyczące tematyki bloga, nic nie wnoszące, obrażające Meghan, autorkę i innych komentujących będą usuwane.