|
Kensington Palace |
|
Kensington Palace |
Na końcu odsłonili tablicę na scenie, upamiętniającą ich wizytę.
|
Kensington Palace |
W drodze do samochodu, Harry wrócił się do kobiety, która miała kwiaty dla Meghan. Odebrał je, obiecał przekazać żonie i powiedział "Spędzam moje życie dając kwiaty mojej żonie. Od siebie, albo od innych." Obietnicy faktycznie dotrzymał, jeszcze nie wszedł dobrze do samochodu, a Meghan już miała w dłoniach bukiet. :)
Następnie odwiedzili fundację One25, działającą w Bristolu, która pomaga kobietom, uwolnić się od pracy seksualnej na ulicy, stanąć na własne nogi i zacząć 'nowe' życie. Pomaga także wyjść z uzależnień, wspiera 250 kobiet. W zeszłym roku dzięki pomocy organizacji, 47 kobiet zaprzestało pracować seksualnie. One25 uważa, że często kobiety nie mają innego wyboru i sytuacja życiowa zmusza je do podjęcia pracy na ulicy, jeśli tylko chcą to zmienić, są chętni aby pomóc. "Wiele z tych kobiet jest bardzo wrażliwa i boryka się z poważnymi problemami." Organizacja rozpoczęła swoją działalność w 1995 roku, zapewnia wieczorne spotkania, aby motywować kobiety i nieść im pomoc.
|
Kensington Palace |
|
Kensington Palace |
Jest to kolejna organizacja, która idealnie pasuje do Księżnej i jej poglądów. Meg pomagała pakować torebki z żywnością, które zostały wydane wieczorem. W pewnym momencie zapytała o marker, powiedziała że wpadła na pewien pomysł. "Widziałem ten projekt, którego ta kobieta zaczęła gdzieś w Stanach w programie lunchu szkolnego. Na każdym bananie napisała afirmację, aby dzieci poczuły się naprawdę, jak, umocnione. To był najbardziej niesamowity pomysł - ten mały gestWidziałam taki projekt w Stanach, program odnośnie lunchu szkolnego, kobieta na każdym bananie napisała wiadomość, aby dzieci czuły się wzmocnione, zmotywowane. To niesamowity pomysł, taki mały gest." Po zadeklarowaniu "Jestem odpowiedzialna za przesyłanie bananowych wiadomości!" wzięła się do pracy. Na bananach napisała m.in. "Jesteś silna" "Jesteś odważna" "Jesteś kochana" "Jesteś niesamowita"
|
Kensington Palace |
Meghan z Harrym porozmawiali z pracownikami i wolontariuszami. Księżna zauważyła, że Sam wyglądała na zdenerwowaną koniecznością rozmowy w grupie. "Czasami to sposób rozmowy sprawia że jesteśmy bardziej nerwowi. Idź pierwszy, to jak odrywanie plastra."
|
@SamCavender |
Książę Harry w rozmowie z osobą, która od dziecka była wychowywana wśród prostytucji i narkotyków powiedział: "Kiedy miałeś z tym styczność w tak młodym wieku i to jest jedyna rzecz, jaką znasz, całkowicie tracisz wiarę w społeczeństwo, tracisz zaufanie do każdego mężczyzny i prawdopodobnie wszystkich innych wokół ciebie. Z punktu widzenia zdrowia psychicznego jesteś zepsuty."
|
@SamCavender |
Anna Smith, prezes organizacji o Meghan: "To mnie bardzo poruszyło - i nie jestem nawet rojalistą. Patrzyła, jak jedzenie się pakuje i nagle zdecydowała, że chce napisać te piękne wiadomości na każdym bananie, który tam mieli. Wyraźnie nasłuchiwała i słyszała, o co nam chodzi - że nie osądzamy, po prostu proponujemy pomoc i bezwarunkową miłość. Całkowicie ją rozumiem. Meghan naprawdę zrozumiała, że kobiety, z którymi pracujemy, potrzebują tylko miłości i wsparcia, aby pomóc im w kontynuowaniu życia. Los naszych kobiet jest często bardzo źle rozumiany, a oni są stygmatyzowani i ukrywani przed światem."
Wolontariusz i były pracownik, który postanowił pozostać anonimowy: "Brzmi to naprawdę kiepsko, ale takie małe rzeczy, kiedy jesteś poza domem - szczególnie dzisiaj, możemy zobaczyć zimną pogodę - otrzymanie takiej małej rzeczy... Meghan naprawdę wykorzystała swój czas, aby to napisać."
"Oboje bardzo chcieli rzucić światło na coś, o czym nie wszyscy są gotowi mówić otwarcie. Chcieli, aby ich wizyta pomogła usunąć piętno."
|
Kensington Palace |
Ostatnim miejscem które odwiedzili to Empire Fighting Chance, organizacje która pomaga młodym ludziom w uporaniu się ze swoimi problemami przez boks. EFC wspiera dzieci i młodzież w wieku od 8 do 21 lat, które upadają w szkole głównie z powodu trudnych sytuacji życiowych i grozi im bezrobocie a także przestępczość. Aktualnie współpracują z ok 300 dziećmi. Prowadzą programy, które pomagają zaszczepić dyscyplinę, opanowanie i szacunek, jednocześnie budując pewność siebie, umiejętności życiowe oraz poprawiając zdrowie fizyczne, jak i psychiczne oraz kondycję.
Jak wszyscy wiemy, Harry jest zwolennikiem wykorzystywania sportu w walce z problemami, więc był bardzo zainteresowany i zaangażowany podczas wizyty.
|
@BristolBoxing |
|
@BristolBoxing |
|
@BristolBoxing |
Rozmawiając z grupą dziewczynek, Meghan zapytała "Czujecie sie silne i pewne siebie?" Odpowiedziały głośnym "Tak!" po czym dodała: "Możecie zastosować to samo podejście do wszystkiego w życiu - po prostu coś rozbić, a potem uświadamiasz sobie, że możesz zrobić wszystko, nie wydaje się to takie zniechęcające."
Osoby,z którymi rozmawiają bardzo chętnie chwalą się mediom tym,co usłyszały.Z jednej strony świetnie,bo możemy bliżej poznać Harry 'ego i Meghan,a z drugiej strony trochę okropne,że nie mogą powiedzieć nic bez świadomości tego,że od razu trafi to do gazet.
OdpowiedzUsuńJest to też kwestia tego, że praktycznie wszystko jest nagrywane, więc większość rzeczy które mówią, można wychwycić. Myślę też, że są doskonale tego świadomi, ale zgadzam się, czasami takie zachowanie jest nie na miejscu.
UsuńDo Natalii - Fakt nagrywania całej wizyty ma też swoją dobrą stronę. Uniemożliwia brukowcom wymyślanie różnych bzdur i sensacji oraz powoływanie się na "tajemniczych świadków".
UsuńPierwszy raz trafiłam na taki dobry polski blog! Doskonale wszystko opisane. Brawo! Będę tu często zaglądać.
OdpowiedzUsuńMeg bardzo ładnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńPS. Moja propozycja to zrobić post o kreacjach Meg które miała na sobie więcej niż raz :) albo początki związku Harrego i Meg(jej styl)
To najprawdopodobniej jeden z najlepszych polskich blogów o księżnej Sussex. Notki są treściwe i okraszone wspaniałymi zdjęciami. Z tego bloga jak do tej pory dowiedziałam się najwięcej. Będę tu często zaglądać, świetnie że publikujesz, Autorko! :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna i treściwa notka. Obejrzałam wszystkie filmy oraz komentarze i widzę, że dla mieszkańców Bristolu ta wizyta była ogromnym i niezapomnianym przeżyciem.
OdpowiedzUsuńA dla ludzi ciężko doświadczonych przez los i wykluczonych, fakt że książęca para wyciąga do nich rękę jest bardzo budujący i wzmacniający.
Czytałam, że jedna z podopiecznych fundacji powiedziała, że nigdy nie zje tego banana z przesłaniem od księżnej, tylko będzie je czytać tak długo, aż banan się zepsuje.
Harry od matki nauczył się pomagać tym najbardziej pokrzywdzonym i potrzebującym, dobrze że trafiła mu się żona, która ma podobną empatię.
do kaka15 - w tak krótkim czasie to Meghan jeszcze nie zdążyła zgromadzić zbyt dużego zestawu kreacji jak Kate, która ma już setki sukienek i płaszczyków.
Widzę, że często zakłada swoje prywatne rzeczy, które kupiła jeszcze przed małżeństwem (szczególnie buty).
Widziałam,że czarną trykotową sukienkę ciążową z krótkim rękawem miała na sobie kilka razy (od Australii) tak jak beżowy płaszczyk Armaniego nosi już od października.
Czytałam też, że dużą część swojej prywatnej kolekcji oddała do tej fundacji pomagającej bezrobotnym kobietom, nad którą przejęła patronat.